Razem z Pawłem nie możemy się już doczekać startu, po ponad dwumiesięcznej przerwie w eliminacjach CEFT. Mamy ogromną nadzieję, że ten rajd nie zaskoczy nas niemiłymi niespodziankami, z którymi mieliśmy do czynienia podczas ostatniego rajdu w Jeleniej Górze. Obecnie jesteśmy na czwartej pozycji w CEFT i będziemy starali się nadrobić straty punktowe poniesione na Rajdzie Karkonoskim. Nasza taktyka na Rajd Rzeszowski zostaje bez zmian, chcemy jechać swoim tempem, jednakże nie odpuścimy i będziemy nadrabiać utracone punkty. Na zapoznaniu na pewno będziemy bacznie przyglądać się każdym cięciom, aby nie doszło do takich przykrych sytuacji, jakie miały miejsce w Jeleniej Górze. Mam nadzieję, że limit pecha w tym sezonie wyczerpaliśmy, bo w pucharze robi się coraz ciaśniej i każdy punkt jest na wagę złota. Gorąco zachęcamy wszystkich do kibicowania naszej załodze. Nasz start podczas tego rajdu nie byłby możliwy, gdyby nie wsparcie: Autoserwis "Jaroszewicz", Galess - Andrzej Lepak, Galess - Edward Szywała,Gimnazjum "RZEMIEŚLNIK", SanSwiss -Ronal Group, Balcerek Transport Strzegom, DFS Motors Świdnica oraz Pracowania Reklamy -Alex - zapowiada Aleksander Jaroszewicz.