Dla rodziny państwa Dyrcz informacja o tym, że będą mieć trójkę dzieci była dużą niespodzianką. Jeszcze większą był fakt, że urodziły się trzy dziewczynki.
- Do samego porodu nie wiedzieliśmy jaka będzie płeć jednego z dzieci. Podczas badań USG lekarz nie był w stanie określić tego jednoznacznie. Wielkim zaskoczeniem dla nas było to, że urodziły się same dziewczynki. Ogromnie się cieszymy, że nasze dzieci są zdrowe i prawidło się rozwijają – mówił podczas spotkania Jacek Dyrcz, dumny ojciec świdnickich trojaczków.
Do spotkania z rodziną doszło w dość nietypowym miejscu, bo w świdnickiej fabryce Electrolux. Wszystko za sprawą Jacka Dyrcza, ojca trojaczków, który jest pracownikiem zakładu. Prezydent Świdnicy złożyła gratulacje rodzicom, a trojaczki otrzymały upominki oraz bardzo przydatny prezent, jakim jest pakiet szczepień.
- To ogromna radość dla rodziców a jednocześnie spory wysiłek finansowy, aby utrzymać tak liczną rodzinę. Zdajemy sobie sprawę, że zdrowie dzieci jest najważniejsze, dlatego postanowiliśmy wspomóc tę rodzinę oraz każdą kolejną w której urodzi się troje i więcej dzieci, finansując im pakiet szczepień dodatkowych, obejmujących m.in. szczepienia przeciw pneumokokom, meningokokom i rotawirusom – mówiła, Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.
Do życzeń oraz gratulacji dołączył się także dyrektor świdnickiej fabryki Electrolux, Piotr Kuś. Zakład ufundował rodzinie sprzęt gospodarstwa domowego. Zakupiono nową pralkę, suszarkę i kuchenkę.
- Przed Jackiem i Martyną ogromne wyzwanie. Wiem coś o tym, ponieważ sam jestem ojcem trójki dzieci – ale nie trojaczków. Jestem przekonany, że wspólnie podołają temu zadaniu. Życzę więc im wytrwałości, bo szczęścia i radości mają już po trzykroć – mówił Piotr Kuś, dyrektor świdnickiej fabryki Electrolux.
Narodziny trojaczków to niecodzienne wydarzenie - ostatnio świdniczanie zostali rodzicami trojaczków 4 lata temu. Nadia, Adrian i Dorian Rawscy urodzili się w 2012 roku.