Nie dalej jak wczoraj pisaliśmy o tym,że ktoś na skwerze Lecha Kaczyńskiego postawił krzyż. Dziś również nieznana osoba złamała go i położyła na ziemi.
Nie wiemy jeszcze jaka jest odpowiedź biskupa Deca dotycząca przenosin krzyża do pobliskiego kościoła i tak naprawdę nie wiadomo czy krzyż doczeka się odpowiedzi w całości. W tej chwili jest złamany/oderwany i leży na ziemi. Sprofanowano symbol kościoła katolickiego.
Policja ani straż miejska nie odnotowała zgłoszenia o akcie wandalizmu. Krzyż jak piszą w liście Gączkowski i Ząbczyk miał nie stać się punktem zapalnym.Stało się inaczej. Na jutro w tym miejscu zaplanowane są uroczystości związane z drugą rocznicą wydarzeń smoleńskich.