Szczypiorniści z Opolszczyzny fatalnie rozpoczęli sezon i pierwsze punkt zdobyli dopiero w siódmej kolejce spotkań. Potem zaczęli gromadzić je bardziej regularnie i aktualnie mają na koncie siedem oczek. Falstart w pierwszych tygodniach ligi wciąż jest jednak widoczny w tabeli, bo ASPR jest ostatni. Mecze na terenie mającego „nóż na gardle” outsidera nigdy nie należą do łatwych i łatwo z pewnością nie będzie też w sobotę, 13 stycznia.
W szeregach ASPR-u gra kilku zawodników o znanych nazwiskach – między innymi bardzo doświwadczony bramkarz Sławomir Donosewicz. Najlepszym strzelcem zespołu jest mierzący ponad dwa metry rozgrywający Łukasz Całujek (60 bramek w 11 spotkaniach).
Szukając dodatkowych smaczków tego pojedynku trzeba wspomnieć o bramkarzu ŚKPR-u Tomaszu Wasilewiczu, który swego czasu spędził w Zawadzkiem kilka lat. Dodajmy – bardzo udanych lat. I dla samego zawodnika, jak i klubu, który w sezonie 2008/09 osiągnął historyczny sukces wywalczając drugie miejsce w I lidze i grając w barażach o awans do Superligi.
Źródło: ŚKPR Świdnica