- Gdy cztery lata temu obejmowaliśmy stery w klubie postawiliśmy sobie za cel, aby za kilka lat trzon zespołu tworzyli zawodnicy ze Świdnicy. Uznaliśmy, że dobry moment na takie kroki nadszedł właśnie teraz – mówi Jacek Przenzak, wiceprezes ŚKPR-u Świdnica. – Odmłodzenie składu jest więc planowe, ale też spowodowane aktualnym kryzysem gospodarczym, który coraz mocniej daje się nam we znaki. W ostatnim roku z powodu swoich kłopotów wycofała się część sponsorów, a o pozyskanie nowych jest niezwykle trudno. Nie chcąc zaciągać zobowiązań, które mogłyby pogrążyć klub postanowiliśmy dać wolną rękę większości dojezdnych graczy, a drużynę oprzeć na swoich wychowankach Zaproponowane warunki finansowe są skromne, ale takie na jakie realnie nas stać w tej chwili, aby klub spokojnie funkcjonował.
Rozmowy z zawodnikami odnośnie dalszej gry w zespole praktycznie zostały już zakończone. Niestety, wielu nie zobaczymy w przyszłym sezonie. Części zarząd podziękował, część nie przyjęła proponowanych warunków kontraktowych. – Są z nami ci zawodnicy, którzy tego naprawdę chcą – zaznacza Przenzak.
W porównaniu do kadry z poprzedniego sezonu w ŚKPR-ze zabraknie Pawła Orzłowskiego, Kamila Rogaczewskiego, Marka Mrugasa, Grzegorza Rutkowskiego, Adriana Marciniaka, Roberta Szuszkiewicza, Tomasza Wailewicza, Damiana Olichwera czy Bartosza Żubrowskiego.
Orzłowski zakończył karierę, Szuszkiewicz wrócił do Siódemki Miedź Legnica. Skrzydłowy Marek Mrugas przenosi się do czwartoligowej niemieckiej drużyny HSV Frechen. – Mam szansę tam się realizować. To ciekawa propozycja, na miejscu będę miał też pracę. Ze Świdnicą żegnam się z żalem. Spędziłem tutaj dużo czasu, przeżyłem awans do I ligi, utrzymanie, wylało się mnóstwo potu. Do tego związałem się z zespołem i chłopakami, dlatego na pewno będę obserwował jak będą poczynali sobie dalej. Będę trzymał kciuki i mam nadzieję, że następny sezon będzie dla nich jeszcze bardziej udany – mówi Mrugas.
Ponadto pod znakiem zapytania stoi dalsza gra Jakuba Olejniczaka, natomiast Mateusz Kaczmarczyk ostateczną odpowiedź da w najbliższych dniach. Pozostali zawodnicy wyrazili chęć gry na zaproponowanych przez zarząd warunkach.
Nowymi twarzami w zespole będą: brat Kamila Rogaczewskiego – Patryk (ostatnio KS Chełmek, w latach 2012, 2013 dwukrotnie wybierany najlepszym lewoskrzydłowym Mistrzostw Polski Juniorów), rozgrywający/kołowy Krzysztof Misiejuk (reprezentant Polski juniorów, powrót z wypożyczenia do SMS Gdańsk, w poprzednim sezonie 41 bramek w 20 meczach w I lidze, grupa A), rozgrywający Stanisław Makowiejew (powrót po karencji), rozgrywający Krzysztof Węcek, kołowy Michał Rzepecki (powrót z wypożyczenia do Pogoni Oleśnica (II liga), bramkarz Michał Gątko (powrót z wypożyczenia do Politechniki Wrocław (mistrz III ligi poprzedniego sezonu).
Zarząd planuje jeszcze wzmocnienie na pozycji bramkarza. – Ponadto, jak zwykle nie wykluczamy jakichś niespodzianek – zapowiada Przenzak. Przypomnijmy, że dwa lata temu taką niespodzianką było zakontraktowanie Tomasza Fabiszewskiego, a przed rokiem Pawła Orzłowskiego...
Przygotowania do nowego sezonu świdniczanie rozpoczną 22 lipca. Od 17 do 24 sierpnia przewidziany jest obóz dochodzeniowy na obiektach w Świdnicy. Ten cykl zakończy turniej towarzyski w Świdnicy. Na początku września ŚKPR weźmie udział w turnieju w Lesznie, trwa ustalania dodatkowych sparingpartnerów.
(skprswidnica.pl)
