Związkowcy zwracają się do Komisji Krajowej oraz regionalnych i branżowych struktur naszego Związku o wsparcie ich działań.
„Należy szczególnie podkreślić, że roszczenia organizacji związkowej nie mają charakteru płacowego. W zakresie kwestii wynagradzania strona związkowa skierowała jedynie potrzebę zmiany w zakresie systemu premiowania, albowiem pracodawca uznaje usprawiedliwioną nieobecność pracownika – tj. zwolnienie chorobowe lub urlop na żądanie jako główne kryterium decydujące o nie przyznaniu pracownikowi premii oraz propozycję w zakresie ustanowienia premii regulaminowej. W trakcie pierwszego spotkania z udziałem mediatora strona związkowa wychodząc z propozycją zawarcia porozumienia postanowiła odstąpić od niektórych żądań i zmodyfikować pozostałe.
Pomimo tego pracodawca nie rozpoczął negocjacji i podtrzymał swoje stanowisko. W trakcie drugiego spotkania mediacyjnego pracodawca przedstawił niezmienione stanowisko w odpowiedzi na żądania strony, które w ogóle nie powinny mieć charakteru spornego. Zagrożenia występujące w sklepach związane z magazynowaniem produktów w przestrzeni handlowej, zalegającym towarem w magazynach, zablokowanymi drogami transportowymi, czy brakiem porządku są dotkliwe nie tylko dla pracowników, ale również klientów. Postawa pracodawcy i osób reprezentujących go w trakcie rozmów oraz brak woli do osiągnięcia porozumienia w jakimkolwiek punkcie żądań organizacji związkowej doprowadziły do impasu. Najbardziej niepokojący jest brak woli pracodawcy do podpisania porozumienia z organizacją związkową w zakresie zasad działalności u pracodawcy związków zawodowych. Organizacja zakładowa dysponuje dowodami na utrudnianie prowadzenia działalności związkowej, w tym zakazu wstępu do placówek handlowych działaczy związkowych, które zdaniem organizacji nasiliło się w związku z trwającym sporem zbiorowym.” napisali m.in. przedstawiciele KZ NSZZ „Solidarność” w Jeronimo Martins Polska S.A .
Źródło: Solidarność Dolny Śląsk