Rok 2015 to czas teatralnych jubileuszy. Przede wszystkim 250-lecie teatru publicznego w Polsce , ale też 70-lecie Teatru w Świdnicy. Strzegomscy melomani mieli okazję zapoznać się z ciekawą historią świdnickiego teatru oglądając plenerową wystawę "Był taki teatr w Świdnicy… Historia Teatru Świdnickiego w latach 1945-1952", zorganizowaną na świdnickim Rynku. Dopełnieniem wieczoru był fantastyczny i niepowtarzalny spektakl "Trylogia" Narodowego Starego Teatru z Krakowa w reż. Jana Klaty. Na deskach świdnickiego teatru mogliśmy podziwiać kreacje Anny Dymnej, Ewy Kolasińskiej, Michała Majnicza i wielu innych wybitnych krakowskich aktorów.
Wyjazd do Świdnicy był możliwy dzięki środkom finansowym gminy Strzegom w ramach programu realizowanego przez Stowarzyszenie "AKCJA" - "Strzegomska Loża Teatru i Opery".
Zapraszamy na kolejne spotkania w Klubie Melomana - w każdy czwartek o godz. 16.30 w "SALI HERBOWEJ" Centrum Aktywności Społecznej "Karmel" w Strzegomiu przy ul. T. Kościuszki 2, a także na kolejne odsłony "Strzegomskiej Loży Teatru i Opery":
Najbliższy wyjazd - 15.10.2015 r. godz. 19.00 - WZÓR NA UTWÓR, czyli nauka i muzyka - Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu, utwory: V. Gallileo, J. Pachelbel, W.A.Mozart, A.Part, w wykonaniu Orkiestry Kameralnej NFM Leopoldinum, dyrygent, skrzypce Ernst Kovacic.
Nauka i muzyka. W powszechnym myśleniu to dwa odrębne światy, sprzeczności, rzeczy, które nigdy nie idą ze sobą w parze. Z jednej strony coś ścisłego, żelazna dyscyplina, z drugiej zaś coś humanistycznego, twórcze uniesienie i artystyczny nieład. Podczas spotkania z cyklu Speaking Concerts - Wzór na utwór - obalimy ten stereotyp i pokażemy, że nauka i muzyka są ze sobą powiązane od zawsze (a co najmniej aż od starożytności), a wzory występują nie tylko w matematyce i fizyce. W trakcie koncertu, razem z charyzmatycznym dyrygentem i konferansjerem prof. Marcinem Sompolińskim, poszukamy odpowiedzi na wiele intrygujących pytań, m. in.: który z kompozytorów był najlepszym matematykiem? Co mają ze sobą wspólnego muzyka i kryptografia? Czy Galileusz był nie tylko fizykiem, ale może też dobrym muzykiem?