- Pomysł powstał pół roku temu – mówi Karol Lewandowski. – Zebrałem grupę i przez sześć miesięcy razem pracowaliśmy przy tym projekcie. Trzy miesiące temu kupiliśmy busa i go przerobiliśmy na pięcioosobowy camping.
Karol jest studentem Politechniki Wrocławskiej, wydziału elektroniki. Jego towarzysze też się uczą. Teraz mają wakacje, więc mogą poszaleć. W piątek ruszają w rajd przez polskie wybrzeże. A tydzień później chcą podbić już cały stary kontynent.
- Chcemy dojechać do Gibraltaru, przeprawić się do Maroka i tam spędzić jakiś jeden dzień, a następnie wrócić do Europy i drugą częścią kontynentu wrócić do Polski – opowiada o planach Karol. A plany są ambitne: 8 tysięcy km i 17 państw w zaledwie miesiąc. Szykuje się wielka przygoda, choć małe problemy są już na wstępie.
- Brakuje nam jeszcze trochę pieniędzy na paliwo – mówi Karol. - Jeśli bus przetrwa tę wyprawę dookoła Europy, planujemy oczywiście kolejne, w coraz dalsze regiony świata.
Podróżnicy założyli specjalnego bloga, dostępny on jest: tutaj.