Resibo to firma świdnicka. Powstała, jak wiele biznesów zakładanych dziś przez młodych ludzi, z pasji i potrzeby zmieniania świata na lepszy. – Postanowiliśmy z mężem, że pieniądze, które mieliśmy odłożone na mieszkanie, zainwestujemy w firmę – mówi Ewelina Kwit-Betlej. – Przyznaję, że to była ryzykowna decyzja, bo rynek kosmetyczny jest trudny, ale nasza wiara w powodzenie była wielka.
Rynek, choć trudny, okazał się także bardzo wdzięczny. I to w bardzo krótkim czasie, bo Resibo pojawiło się na nim w grudniu 2014 r. – Polki i kobiety na całym świecie zwracają się ku kosmetykom naturalnym, szukają takich, które nie zawierają substancji chemicznych i mają w składzie minimalną ilość nieszkodliwych konserwantów – mówi właścicielka marki Resibo. – Ja wszystkie produkty naszej marki przetestowałam najpierw na sobie. Później sprawdzały je kobiety, a nawet mężczyźni z naszej rodziny, przyjaciele, znajomi. Dopiero po trzech latach prac nad recepturami, testów i badań laboratoryjnych produkty Resibo trafiły na rynek.
I trafiły… od razu w dziesiątkę. Po niespełna czterech miesiącach (!) kosmetyki ze Świdnicy dostrzegły kobiece czasopisma, takie jak „Claudia” czy „Twój Styl”, a markę promuje na Instagramie sama Anna Lewandowska.
W minionym tygodniu niespełna trzydziestoletnia Ewelina Kwit-Betlej została nominowana w presti-żowym plebiscycie Lwice Biznesu organizowanym przez magazyn „Law Business Quality”. Wśród no-minowanych w różnych kategoriach są m.in. tak znane Polki, jak Jolanta Kwaśniewska, Omenaa Men-sah, Anna Mucha, Joanna Orleańska czy Jolanta Jabłczyńska, a sama świdniczanka konkuruje m.in. z Mariolą Bojarską-Ferenc.
– Ta nominacja w plebiscycie Polskie Lwice Biznesu to dla mnie ogromne wyróżnienie! Zwłaszcza że Resibo jest na rynku zaledwie od kilku miesięcy – mów świdniczanka. – Przygotowania do jej wpro-wadzenia zajęły mi ponad trzy lata. To był trudny, ale bardzo ważny dla mnie okres – aby poświęcić się swoim marzeniom, zrezygnowałam z pracy, ponosząc wielkie ryzyko, bo przecież biznes, który planowałam otworzyć, był jedną wielką niewiadomą. Ale udało się. Dziś już mogę z całą pewnością stwierdzić, że stworzyłam kosmetyki, które są uwielbiane przez klientów i z których ja sama jestem dumna. Dlatego sama nominacja już jest dla mnie nagrodą – za ryzyko, które odważyłam się podjąć. Dziękuję przede wszystkim klientom Resibo.