Wiesław Natanek – przewodniczący zakładowej „Solidarności” uważa, że spotkanie miało na celu skłócenie związków zawodowych ze sobą i z prezesem spółki. Związkowcy przedstawili Jerzemu Michalakowi swoje żądania:
- Umowa podpisana na 3 lata pomiędzy Urzędem Marszałkowskim i Przewozami Regionalnymi
- Zachowanie pociągokilometrów na poziomie z lat ubiegłych
- Użyczenie taboru przez Marszałka na potrzeby Przewozów Regionalnych
- Zapłata za usługę za styczeń i luty.
Jak mówi przewodniczący Wiesław Natanek, 23 grudnia była obietnica podpisania umowy ws. finansowania Przewozów Regionalnych przez Urząd Marszałkowski. Do dzisiaj nie jest to uregulowane. Z 2000 zatrudnionych niegdyś w Przewozach pracowników zostało zaledwie 490. Związkowcy obawiają się dalszych zwolnień.
Źródło: www.solidarnosc.wroc.pl