Na konkurs wpłynęło 12 wierszy, a komisja konkursu przy ocenie prac, zwracała uwagę na walory artystyczne wierszy, oryginalność, poprawność językową oraz zgodność z tematem konkursu.
Laureaci konkursu poetyckiego „Wiosenne Przebudzenie”:
I miejsce – Weronika Przewoźna - To wiosną...
II miejsce – Magdalena Podedworna - Pszczoła
III miejsce – Stefania Wrzyszcz - Droga
Wyróżnienie - Magdalena Rypan - Lustro
Celem konkursu było pobudzanie wrażliwości poetyckiej i aktywności twórczej osób dorosłych, prezentacja dorobku i promocja lokalnych artystów a także popularyzacja twórczości literackiej. Laureaci konkursu otrzymali dyplomy i nagrody, a pozostali uczestnicy podziękowania. Serdecznie gratulujemy! Nagrodzone wiersze opublikowane są na stronach internetowych www.biblioteka.zarow.pl oraz www.um.zarow.pl Zachęcamy Państwa do przeczytania.
Oprac. Magdalena Pawlik na podstawie informacji z Biblioteki Publicznej
I miejsce – Weronika Przewoźna
To wiosną…
Wiosną, jak na każdym początku
Wszystko naprawdę jest możliwe.
I tam, gdzie drzewa i tam, gdzie łąki,
Gdzie ludzkie serca niecierpliwe.
Na słońce czekają, na wiatry świeże,
Na zapach deszczu i w srebrze rosę,
Na tkliwość nocy i dni ościeże,
Na wszystko… wszystko takie, po trochę.
One to, jak jeden oddech tłumiony,
Obudzić się pragną i życiem rozbrzmiewać.
I tam, gdzie drzewa i tam, gdzie łąki,
I ludzkie serca – z radości śpiewać.
Bo tylko wiosna zielenią i kwiatem,
I życia burzą potrafi zawołać -
Znowu ta radość! Znowu nad światem
Wszędzie i w każdym będzie bytować.
Chórem śpiewając pieśń jak co roku,
Co radość niesie i serca drżenie,
Podmuchem wiatru puka do okien,
I wielkich marzeń bywa spełnieniem.
Bo wiosną, tak jak na każdym początku,
Wszystko naprawdę jest możliwe…
Podnosić głowę, iść prosto w słońce,
I tak zwyczajnie – cieszyć się życiem.
Śmiejąc się razem z drzewem i ptakiem,
Co trele czyste od rana wznosi,
I w błękit nieba z zachwytem patrzeć
I nowym sercem na nowo kochać.
Co w drzewach, łąkach i w każdym ptaku,
Drzemało czas długi nieskończenie,
W ramionach wiosny szeroko otwartych
Wykrzyczy w niebo radość odrodzenia.
II miejsce – Magdalena Podedworna
Pszczoła
Otwieram oczy już prawie jasno
Zaraz latarnie uliczne pogasną
Odsłaniam okno i pierwszy promień
Rozświetla zmęczone poprzednim dniem
skronie
Siadam na chwilę, cisza poranka
Na stole wciąż pełna w połowie Twa szklanka
Wybiegam z domu, miasto się budzi
Mijam tych samych stroskanych ludzi
Tylko w powietrzu coś się zmieniło
Nadal jest chłodno, a jednak tak miło
Inny jest zapach, kolory nieba
W oddali jaskółka przepięknie dziś śpiewa
I jakby więcej w duszy lekkości,
Więcej pogody, więcej miłości
I chce się tańczyć na środku chodnika
Śpiewać – wprost z serca, niech słyszy publika!
Stanęłam na chwilę, spojrzałam dokoła
Tuż obok pierwsza leciała pszczoła
Chciałam biec za nią, ku pierwszym krokusom
Niełatwo jest oprzeć się takim pokusom
Ocknęłam się nagle i nieco spóźniona
Ruszyłam dalej ciut rozkojarzona
I choćby ciężki dzień na mnie czekał
Będzie tak dobry, że się uśmiecham
A gdy już powrócę w me cztery ściany
Wciąż będzie widno, więc z Ukochanym
Poddamy się pięknu tego wieczora
Pójdziemy sprawdzić gdzie jest ta pszczoła
III miejsce – Stefania Wrzyszcz
Droga
Prowadź mnie ścieżką udeptaną
prowadź szerokim polem
poprzez ściany lasów zielonych
po horyzont gór wysokich
Prowadź w bezdrożne przestworza
ponad obcymi krajami
przez oceany i morza
do krainy dla mnie nieznanej
Na leśnej polanie,
Nie ścigam Cie nocą
Nie ścigam dniem – marzeniem swym
Bo jesteś tak blisko
tuż tuż przy sercu mym.
WYRÓŻNIENIE – Magdalena Rypan
Lustro
Dokąd mnie dziś zaprowadzi
ten smutek w lustrze zamknięty.
Głębokie spojrzenie zdradzi
życia mojego zakręty.
Między uśmiechem a żalem
karminem błyszczą me usta.
W miłość nie brnę już dalej
po ścieżkach zdrady i kłamstwa.
To lustro rankiem na ścianie
wciąż z kpiną patrzy mi w oczy.
Niepewność uczuć zostanie
jak kadry z lichych przeźroczy.
Zbudzona ze snu nadzieją,
że „jutro” lepsze być może.
Znów marzenia me szaleją
w każdym możliwym kolorze.