Na uroczystość podsumowania dorobku zawodowego Pana Bronisława Forskiego, która odbyła się 27 czerwca br. w Strzegomskim Centrum Kultury w Strzegomiu, na zaproszenia Burmistrza Strzegomia Zbigniew Suchyty przybyli przedstawiciele Kuratorium Oświaty we Wrocławiu, Pracowni Wspierania Uzdolnień przy Dolnośląskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli, pracowników Urzędu Miejskiego w Strzegomiu, duchowieństwa, dyrektorów placówek oświatowych, jednostek współpracujących ze szkołą, uczniów i przyjaciół. Władze lokalne reprezentowali Burmistrz Strzegomia Zbigniew Suchyta, Przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Wasyliszyn i zastępca burmistrza Wiesław Witkowski.
Na scenie, poza samym dyrektorem, pojawili się prowadzący oraz byli i obecni uczniowie, rodzice, nauczyciele, przyjaciele, wicedyrektorzy, którzy z finezyjną nutką żartu i dużym poczuciem humoru przedstawili słowne obrazy z Jego życia zawodowego. "Był sobie chemik piękny i młody, zwinny jak młoda pantera…"- tak zaczęła się opowieść o początkach pracy, a "Kiedy przebije się źródło, napiją się wszyscy" - mówiono w trakcie, zaś " Kwiaty- za wszystkie godziny wspólne, za wszystkie chwile niezapomniane. Kwiaty za serce. Serce tak ludzkie, że zawsze wszystkich nas rozumiało" - na zakończenie pięknej karty wspomnień.
W stronę widzów popłynął ze sceny wzruszający przekaz wdzięczności i uznania za pełną poświecenia i twórczej pasji pracę w dziedzinie budowania jedności społeczności szkolnej, kreowania wizerunku niekonwencjonalnej szkoły, wdrażającej nowatorskie programy nauczania i wychowania. Wspólna sentymentalna podróż w przeszłość kreowała nastrój widowni, utożsamiającej się z akcją na scenie i budowała więzi przyjaźni z benefisantem. Interesująca prezentacja multimedialna, muzyka i śpiew dopełniły całości.
-36 lat pracy w tym samym budynku, to ogrom czasu. To upoważnia mnie do tego ,żeby nazwać tą instytucję moim drugim domem i takim w moim sercu pozostanie. Nauczyciele, którzy wyszli spod mojej ręki to moja wielka chluba. Zawsze chciałem, żeby któryś z moich uczniów został nauczycielem. I okazało się, że po kilku latach jest kilkanaście takich osób, którzy pracują w różnych placówkach oświatowych. Praca z młodymi nauczycielami, którzy byli moimi uczniami to jest wielki komfort. Porozumienie jest tak wielkie, że wystarczy jak na siebie spojrzymy i już wiemy o co chodzi - mówił wzruszony dyrektor.
-Jest Pan "ikoną strzegomskiej oświaty". Wyrażam moje uznanie i szacunek za twórczą pracę w budowaniu dobrego wizerunku strzegomskiej oświaty, godne jej reprezentowanie na zewnątrz, tworzenie w szkole nowoczesnej bazy dydaktycznej, realizację idei wspierania uzdolnień dzieci i młodzieży, budowanie relacji międzyludzkich, stworzenie wspaniałego zespołu kadry pedagogicznej i wiele innych działań na rzecz dobra dzieci i młodzieży. Za troskę o rozwój szkoły, godny podziwu zapał, nieustanną determinację i chęć do pracy w imieniu władz samorządu lokalnego serdecznie dziękuję - powiedział Burmistrz Strzegomia. Za wybitne osiągnięcia w krzewieniu oświaty Zbigniew Suchyta przyznał dyrektorowi Nagrodę Burmistrza, a za serce podziękował granitowym sercem, symbolem wszelkich ciepłych uczuć, zamkniętych na zawsze trwale w kamieniu.
- Muszę Państwu powiedzieć, że Pan Burmistrz jako pierwszy zadzwonił do mnie z gratulacjami w dn. 14 października 2009 r., kiedy otrzymałem tytuł Profesora Oświaty. Powiedział wtedy, że jest dumny, że to właśnie ja, i że ze Strzegomia, jako pierwszy i jedyny z Województwa Dolnośląskiego otrzymałem tak zaszczytny tytuł - odpowiedział dyrektor.
-Zmiany są nieodłącznym elementem życia. Przeżywamy kolejne etapy edukacji, rozwoju i kariery zawodowej, a wreszcie nadchodzi czas na podjęcie trudnych decyzji. W związku z Pana decyzją o przejściu na emeryturę proszę przyjąć serdeczne podziękowania za trud włożony w nauczanie i wychowanie polskiej młodzieży, a także organizowanie uczniom i nauczycielom warunków dobrej i twórczej pracy. Wyrażam moje uznanie i szacunek za wkład Pana pracy włożony na rzecz najwyższego dobra, jakim jest szczęście i uśmiech dziecka. Pana operatywność, wrażliwość na sprawy ludzkie, wiedza i doświadczenie były niejednokrotnie inspiracją do działań, prowadzących do rozwiązywania istotnych problemów na niwie oświaty. Życzenia kolejnych aktywnych lat w dobrym zdrowiu a także aby czas stał się Pana przyjacielem, ukazując dobrą przyszłość pełną nowych wyzwań i osobistych celów. Życzę radości, będącej nagrodą za lata trudnej i odpowiedzialnej pracy- powiedziała w imieniu Beaty Pawłowicz Dolnośląskiego Kuratora Oświaty, Małgorzata Sandecka, Kierownik Oddziału Wydziału Nadzoru Pedagogicznego w Wałbrzychu Dolnośląskiego Kuratorium Oświaty.
- Wysiłek włożony w doskonalenie procesu kształcenia i wychowania młodzieży, otwarta postawa wobec środowiska i zaangażowanie w działania projakościowego rozwoju szkoły to Pana istotny wkład na rzecz dolnośląskiej oświaty. Bardzo ważna była współpraca w zakresie dzielenia się przykładami dobrych praktyk i prowadzenie konstruktywnego dialogu na temat dróg rozwoju oświaty wymiarze lokalnym i regionu - stwierdziła Halina Nawrotek, Kierownik Pracowni Wspierania Uzdolnień przy DODN we Wrocławiu.
W imieniu Stowarzyszenia Szkół Innowacyjnych Regionu Wałbrzyskiego, którego członkiem jest Gimnazjum nr 1 laudację przeczytał i podziękował za długoletnią pracę na rzecz dobrej polskiej szkoły - dyrektor III LO w Świdnicy Ryszard Skórka. - Dzięki pana zaangażowaniu i kreatywności stowarzyszenie nabrało wielowymiarowego wyglądu.
Składając życzenia w imieniu uczniów i nauczycieli III LO w Świdnicy dyrektor stwierdził:- W życiu nauczyciela pojawiają się dwie ważne chwile: pierwsza, gdy z niepewnością i nadzieją staje przed uczniami, druga gdy z tą samą niepewnością i nadzieją patrzy na swój pedagogiczny dorobek. Dziś już nie mamy takich wątpliwości, jeżeli chodzi o Pana.
Mówcom i laudacjom nie było końca. Ponadczasowe sentencje wielkich filozofów i poetów ozdabiały kierowane do benefisanta wypowiedzi. Posypały się dobre życzenia na dobrą przyszłość. Zaś sam bohater spotkania o każdym, kto wygłaszał laudacją potrafił powiedzieć coś dobrego. I wyjaśniał: -Dyrektor szkoły nie jest bytem samym w sobie. To tylko dzięki ludziom współpracującym może osiągnąć jakiś sukces.
-Człowiek ma być poukładany, jak segregatory na półce w Twoim gabinecie. Jesteś człowiekiem głębokiego ducha, wierzącym i nigdy tego nie skrywałeś. To jest najpiękniejsza rzecz, którą masz, a której inni nie mają, albo nie chcą mieć - zaznaczył Ks. Prałat Marek Babuśka.
Spotkanie zakończył Bronisław Forski, cytując słowa Św. Pawła: -" W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem."