Wtorek, 3 grudnia
Imieniny: Franciszka, Ksawerego
Czytających: 1224
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: Zostało tylko kilka dni

Czwartek, 22 kwietnia 2010, 9:14
Aktualizacja: 9:16
Autor: MaS
Świdnica: Zostało tylko kilka dni
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Dokładnie 8 dni dzieli nas od ostatecznego terminu rozliczenia się z Urzędem Skarbowym. To ostatni dzwonek dla spóźnialskich. W najbliższą sobotę świdnicki urząd będzie dodatkowo otwarty w godzinach 9.00–13.00.

- W naszym urzędzie jest wyjątkowo spokojnie. Podobnie jest w innych urzędach, przedwczoraj rozmawiałam z kolegami z okolicznych placówek. Wszędzie dynamika spływu jest taka sama – mówi naczelnik Krystyna Bobrowicz-Walkowska. - Obliczamy, że do nas spłynęło już jakieś 75 % zeznań. – 38.000, a spodziewamy się ok. 50.000 PIT-ów od osób, które nie prowadzą działalności gospodarczej. W przypadku tych, którzy prowadzą działalność, obliczyć jest to trochę trudniej, bo mamy różne rodzaje PIT-ów, ale oceniamy, że też spłynęło już 60-70 %. Może to lata doświadczeń, ludzie wreszcie się przyzwyczaili?

W przyszłym tygodniu, do piątku 30 kwietnia, Urząd Skarbowy w Świdnicy będzie otwarty do godz. 18.00 ze względu na tych, którzy pracują do popołudnia. – Wyraźnie obawiamy się rozliczać pocztą – zauważa pani naczelnik. – Zainteresowanie elektronicznym składaniem PIT-ów też nie jest zbyt duże, choć może to dlatego, że ta możliwość pojawiła się dopiero pod koniec kwietnia zeszłego roku – i to nie wyszło. W tym roku tą drogą rozliczyło się ok. 370 osób, to niedużo. Jest tam dodatkowo problem rozliczenia się ze współmałżonkiem, musi być pełnomocnictwo. Myśleliśmy, że zainteresują się tym młodzi ludzie, ale wyraźnie nie rzucili się na tę propozycję z ochotą.

Wzrasta za to świadomość, że można przekazać 1 % na organizacje pożytku publicznego. Na pewno pomogło tu uproszczenie procedur, teraz wystarczy tylko wpisać nazwę instytucji i numer KRS, a urząd zrobi resztę za nas. – 70-80 % zeznań zawiera wskazanie co do jednego procenta – mówi pani naczelnik.

A co z tymi, którzy nie rozliczą się w terminie? – Nie są karani bardzo surowo, ale do każdej sprawy podchodzimy indywidualnie. Trzeba napisać wyjaśnienie. Niechętnie rozmawiamy na temat karania i staramy się być urzędem przyjaznym. W tym roku po raz kolejny startujemy w konkursie „Przyjazny urząd” i może zdobędziemy trzecią statuetkę. Urzędów jest ponad 400, więc to nie taka prosta sprawa, ale ostatnio odbierając tę nagrodę żartowałam, że jestem recydywistką – śmieje się pani naczelnik. - Trzeba też przypomnieć, zwłaszcza studentom, ale nie tylko, o różnych umowach-zleceniach, czasem będących efektem chwilowej pracy w wakacje, o tym wszystkim można zapomnieć, a u nas to wyjdzie i wezwiemy taką osobę do wyjaśnienia.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group