Śliska nawierzchnia doprowadziła do zderzenia Opla Astry i Forda Focusa na ulicy Żeromskiego. 2 osoby z niegroźnymi na szczęście obrażeniami trafiły do szpitala. (zobacz fotorelację). Doszło też do kolizji na ulicach Sikorskiego i Kopernika. Drogi pokrywa coraz grubsza warstwa śniegu, zajeżdżanego w błoto pośniegowe. Mimo że do walki zimą ruszył cały dostępny sprzęt, efekty są mizerne.
Na drogach w Świdnicy pracują 3 solarki z pługami, 2 pługopiaskarki i 2 rozrzutniki. Na chodnikach 4 mini pługi. – Farma Miejska odśnieża w tej chwili 60% z wszystkich ulic, którymi powinna się zająć – mówi Maciej Gleba, dyrektor departamentu komunikacji w UM.- Reszta czeka na mniejsze opady, ale może się nie doczekać. Synoptycy przewidują, że na przedgórzu sudeckim do niedzieli będzie padać non stop. Pokrywa śnieżna ma sięgnąć nawet 60 centymetrów. Najbardziej niebezpieczne będzie powstanie tzw. śnieżnych nabojów – dodaje Maciej Gleba.
Na razie policja nie otrzymała informacji o zablokowanych drogach w powiecie.