My uspokajamy - związane jest to z czyszczeniem dna rzeki oraz nowatorskim rozwiązaniem wykorzystania energii zaplanowanym przez Wyższe Seminarium Duchowne w Świdnicy.
Zarówno świdnicki zalew jak i rzeka Witoszówka z pewnością wymagały oczyszczenia. Są to swego rodzaju wizytówki miasta. Rzeka przepływa prze najważniejszy teren zielony Świdnicy, jakim jest Park Centralny, gdzie czas wolny spędzają mieszkańcy oraz odwiedzający miasto turyści.
Skorzysta na tym także Wyższe Seminarium Duchowne, które chce pozyskiwać energię cieplną właśnie poprzez wykorzystanie rzeki Witoszówki. Według księdza Tadeusza Chlipały, redaktora WSD, środowisko naturalne na projekcie tylko zyska, bowiem zmniejszona zostanie emisja gazów i siarki do atmosfery.
Seminarium posiada wszelkie pozwolenia, więc od strony prawnej inwestycja jest całkowicie legalna. Pozwoli to na obniżenie kosztów ogrzewania budynku Seminarium Duchownego. Ksiądz Tadeusz Chlipała zapewnia, że w ciągu kilku najbliższych tygodni wszystko powinno wrócić do normy bez szkody dla środowiska.