- Większa podmiotowość dla sołtysów, możliwość posiadania własnego konta, wzmocnienie rad sołeckich, uposażenie w wysokości połowy minimalnego wynagrodzenia, ubezpieczenie, które będzie się liczyć do emerytury – taką inicjatywę podejmujemy – deklaruje lider PSL – Władysław Kosiniak-Kamysz.
Teraz do roli sołtysa zalicza się dysponowanie funduszem sołeckim, które to środki finansowe w wysokości najczęściej kilkunastu tysięcy złotych są przeznaczane na remonty wiat przystankowych, remonty dróg, itp. Sołtys jest ponadto w swojej wsi pośrednikiem między mieszkańcami a władzami samorządowymi, współpracuje z wójtem czy też burmistrzem.
Propozycja PSL-u ma spowodować, że sołtys otrzymywałby 925 zł brutto (zgodnie z obecną stawką minimalnego wynagrodzenia). Dotychczas otrzymuje około 150-200 złotych miesięcznie. Na Dolnym Śląsku jest blisko 2300 sołtysów.