Jak tłumaczył przedstawiciel wrocławskiej firmy, dlatego wybrano Żarów, bo posiada strefę przemysłową i ponad 120 hektarów gruntu przeznaczonego pod przemysł. Przedstawiciele inwestora, przekonywali również, że zastosowana technologia będzie nowoczesna, a przede wszystkim ekologiczna i nie ma żadnych obaw z tym związanych.
W spotkaniu z mieszkańcami, oprócz przedstawicieli Urzędu Miejskiego w Żarowie: burmistrza Leszka Michalaka, zastępcy burmistrza Grzegorza Osieckiego, sekretarz gminy Sylwii Pawlik oraz Sylwii Niedźwieckiej Inspektora ds. gospodarki przestrzennej i ochrony środowiska, uczestniczyli także przedstawiciele inwestora: Leszek Ziajka oraz Andrzej Rozmarynowski, przedstawiciele zespołu opracowującego raport oddziaływania na środowisko: dr inż. Łukasz Szałata oraz prof. dr hab. inż Jerzy Zwoździak, niezależni eksperci powołani przez gminę: Małgorzata Siennicka i Krzysztof Okrasiński. Podczas spotkania odbyło się także posiedzenie Komisji ds. Ochrony Środowiska, Bezpieczeństwa, Zdrowia i Porządku Publicznego.
- Opracowania eksperckie zlecone przez gminę zostaną dołączone do materiału dowodowego i znajdą się w aktach sprawy. Do 18 lutego mieszkańcy mogą się z nimi zapoznać. Po otrzymaniu wszystkich opinii od Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Świdnicy, Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie we Wrocławiu ponownie obwieścimy udział społeczeństwa, aby mogli Państwo zapoznać się z nowymi materiałami. Inwestycje, które realizujemy na terenie naszej gminy są potrzebne, bo służą jej rozwojowi, ale bezwzględnie muszą być bezpieczne dla wszystkich mieszkańców - mówił burmistrz Leszek Michalak.
Eksperci, którzy analizowali raport oddziaływania na środowisko przedstawiony przez inwestora wskazali na wiele wątpliwości i nieścisłości.
- W mojej ocenie wiele ważnych kwestii zostało pominiętych. Jako mieszkaniec tej gminy chciałbym wiedzieć, ile godzin dziennie będzie pracował zaklad i w jaki sposób zostaną zabezpieczone składowane materiały. Tych i wielu innych informacji w tym raporcie brakuje - podkreślał Krzysztof Okrasiński specjalista ds. ochrony środowiska i ekspert powołany przez gminę w tej sprawie.
Mieszkańcy wyrażali sporo obaw i zadawali mnóstwo pytań dotyczących szkodliwości produktu, który ma być wytwarzany w wytwórni masy bitumicznej, zdrowia, uciążliwości zapachowej i hałasu. Sprawa jest w toku postępowania administracyjnego i na chwilę dzisiejszą nic jeszcze nie jest rozstrzygnięte. Przed wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia konieczne jest uzyskanie opinii Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu i Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Świdnicy, które przedłużyły termin jej wydania. RDOŚ wydłużył termin do 15 marca 2019 roku i do tego momentu inwestor będzie miał czas, aby złożyć wyjaśnienia do przedstawionego raportu. Sanepid w dniu 25 stycznia 2019 roku poinformował o przedłużeniu terminu wydania opinii do 25 lutego 2019 roku.
Ze względu na brak stanowisk tych dwóch kluczowych instytucji oraz braku możliwości odniesienia inwestora do wątpliwości zgłoszonych przez ekspertów z ramienia gminy rozprawa administracyjna, która miała się odbyć podczas wczorajszego spotkania została odroczona. Odbyło się za to debata z mieszkańcami, w której uczestniczyli przedstawiciele gminy, inwestora oraz eksperci z dziedziny ochrony środowiska.
Kolejna rozprawa odbędzie się po uzyskaniu opinii Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu i Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Świdnicy oraz uzupełnieniu raportu przez inwestora. O terminie spotkania i miejscu będziemy Państwa na bieżąco inforomować.
