- Corocznie mieszkańcy przychodzą tutaj, na żarowską plebanię, by spotkać prawdziwego przyjaciela w drugim człowieku, znaleźć przyjaciela w małym Jezusie. A co najważniejsze, nikt tego dnia nie czuje się samotny - mówi Anita Denes-Ziemkiewicz, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej, który po raz kolejny już był współorganizatorem wigilii dla samotnych mieszkańców gminy Żarów.
Wigilijną kolację udało się zorganizować dzięki wsparciu życzliwych osób: ks. dziekana Piotra Ważydrąga, burmistrza Leszka Michalaka, pań z Odnowy w Duchu Świętym, Teresy Smereki, Marii Głodo, Natalii Wolskiej, Marty Plizgi, Karoliny Paterak, Danuty Kwiatkowskiej, Stanisława Wójciuka, Kazimierza Kozłowskiego oraz mieszkanek, które upiekły ciasta. - Wszystkim zaangażowanym, których nie sposób wymienić z imienia i nazwiska z całego serca za wszystko dziękuję - dopowiada kierownik Anita Denes-Ziemkiewicz.
Tegoroczną niespodzianką dla uczestników świątecznego spotkania na żarowskiej plebanii były bombki wykonane przez dzieci z terenu gminy Żarów. Świąteczne podarunki zostały wręczone przez uczniów Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Żarowie.
Dla wszystkich zgromadzonych mieszkańców wystąpili tego dnia również przedszkolaki z Bajkowego Przedszkola w Żarowie w tradycyjnych świątecznych jasełkach.
(Magdalena Pawlik)