Projekt ma dotrzeć do każdego ucznia, także tego z zaburzeniami w zachowaniu czy ucznia niepełnosprawnego. To uczeń jest w tym projekcie najważniejszy. - I to każdy uczeń. – podkreśla pomysłodawca projektu, Grzegorz Stawarz, główny specjalista w Wydziale Oświaty i Wychowania świdnickiego starostwa – Także ten z upośledzeniem umysłowym, i ten odrzucony ze względu na niedostosowanie społeczne i zaburzenia zachowania. I nawet ten, który ze względu na swoją głęboką niepełnosprawność umysłową nie jest w stanie poruszać się samodzielnie.
Program projektu jest na tyle ciekawy, że każdy może znaleźć w nim coś dla siebie. W jego ramach zaplanowano całą gamę dodatkowych zajęć pozalekcyjnych i pozaszkolnych. Jednak główne cele projektu są aż trzy. To przede wszystkim nauka języków obcych i informatyki, organizacja możliwości aktywnego spędzania wolnego czasu w czasie ferii zimowych i letnich dla młodzieży niepełnosprawnej oraz ułatwienie integracji społecznej chłopców, którzy przebywają w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych. Wszystko to będzie realizowane jeszcze w tym roku oraz w początkach 2011.
- W ramach projektu zaplanowaliśmy nie tylko takie atrakcje jak wycieczki dydaktyczne, które znamy wszyscy ze szkoły. Dzieci i młodzież obejrzą ciekawy film w kinie, czy spektakl w teatrze, spędzą aktywnie czas w kręgielni, czy na lodowisku, pójdą do aquaparku, a dzieci najmłodsze „wyszaleją się” w zamkniętych salach zabaw. Kto by przypuszczał, że wychowankowie młodzieżowego ośrodka wychowawczego pójdą do Opery Wrocławskiej na „Halkę” – dodają Ewa Górecka, dyrektor Zespołu Placówek Specjalnych w Bystrzycy Górnej oraz Ireneusz Kozieł, wicedyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Mrowinach, którzy są równocześnie koordynatorami projektu w swoich placówkach.
Projekt nie pomija też działań związanych z doradztwem i opieką pedagogiczno-psychologiczną. Grupa docelowa składa się bowiem w połowie z 91 chłopców, którzy zostali skierowani do młodzieżowych ośrodków wychowawczych czy socjoterapii. Dla nich przewidziane są zajęcia z wykorzystaniem technologii Biofeedback prowadzone przez doświadczonych pracowników pedagogicznych w Mrowinach i Bystrzycy Górnej.
Tymczasem w szkołach specjalnych w Świdnicy, Świebodzicach i Strzegomiu pierwszy etap projektu – ferie zimowe 2010 roku - już za nami. Przez pierwsze dwa tygodnie lutego 95 dzieci z upośledzeniem umysłowym, ze szkół podstawowych specjalnych i gimnazjów specjalnych w Świdnicy, Świebodzicach i Strzegomiu, brało udział w sumie w 420 godzinach zajęć pozalekcyjnych, prowadzonych przez wykwalifikowanych specjalistów pracujących na co dzień z pokrzywdzonymi przez los dziećmi. A wszystko to odbyło się za pieniądze unijne.
- Zakupimy meble do zajęć modułowych na kwotę 15.000 zł, laptopy dla koordynatorów projektu, a w ramach promocji dzieci dostaną koszulki, czapeczki i plecaki. Koszt całkowity projektu to ponad 450.000 zł i to wszystko bez środków własnych. Wszystkie koszty pokrywane są ze środków unijnych. – mówi Małgorzata Misiaczek z Wydziału Oświaty i Wychowania świdnickiego starostwa, która odpowiedzialna jest za obsługę finansowo-księgową projektu.
Z projektu najbardziej cieszą się jednak dzieci, które z różnych względów nie mają możliwości wyjechania na wycieczkę czy skorzystania z dodatkowych lekcji angielskiego lub informatyki. Projekt potrwa do 2011 roku.