Grzegorz Schetyna pojawił się na świdnickim Rynku o godz. 15.37, a do samochodu wsiadł o 15.46. Polityk Platformy Obywatelskiej przyjechał wspierać swoich ludzi. – Ogromnie się cieszę, że mogę być tu w Świdnicy – powiedział na wstępie marszałek Schetyna.
Grzegorz Schetyna nazwał Świdnicę miastem symbolicznym dla Dolnego Śląska. I zachęcał do pójścia na niedzielne głosowanie.
- Tak bardzo często powtarzam, że tak ważne jest, żeby być w niedzielę przy urnach – powiedział marszałek Sejmu. – To, czego Polska potrzebuje, to dobra współpraca.
Lokalna Platforma Obywatelska przygotowała specjalny autobus wyborczy, który stanął na Rynku właśnie z okazji przyjazdu marszałka. Działacze partyjni przywdziali kotyliony. Za Grzegorzem Schetyną szybkim marszem przeszli wzdłuż dwóch pierzei Rynku (od bocznego wejścia do teatru do narożnika przy ul. Pułaskiego) i z powrotem, po czym machaniem pożegnali marszałka odjeżdżającego z centrum Świdnicy samochodem.