- To nasze indywidualne działanie – mówi wicedyrektor Marek Ibek, odpowiedzialny za przeprowadzenie próbnej matury. – Zdecydowaliśmy się na nie, ponieważ ministerstwo nie organizuje w tym roku żadnej oficjalnej próbnej matury, oprócz egzaminu z matematyki, który był przeprowadzony w listopadzie. To spore przedsięwzięcie, bo w tym samym czasie toczą się normalne lekcje, a sala gimnastyczna jest w remoncie. Ale uważamy, że należy młodzieży dać taką szansę.
Kasprowiczanie od dziś do piątku będą zaliczać wszystkie maturalne przedmioty – jutro matematykę, w czwartek języki obce, a w piątek przedmiot do wyboru. – To jest kolejna próba, po prostu z większym rozmachem. Nie podoba nam się zbytnio ta matura z Operonu, choć nasi uczniowie też ją pisali. Po prostu mniej przypomina tę prawdziwą. Nasi nauczyciele przygotowali pytania na podstawie arkuszy z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Ustaliliśmy termin tuż przed feriami zimowymi, aby mogli spokojnie sprawdzić prace.
Wyniki będą znane na początku marca. Każda szkoła rozwiązuje tę sprawę we własnym zakresie, jedne miały już matury próbne w innym terminie, inne nie organizują dodatkowych egzaminów.