W niedzielę przyjechały do nas piękne, zabytkowe auta z całego Dolnego Śląska. Podczas obu piknikowych dni widzowie obserwowali widowiskowe pokazy lotnicze, skoki spadochronowe, pokazy straży pożarnej; wystawę sprzętu lotniczego, modeli latających i wiele, wiele innych atrakcji. Miasto zapewniło bezpłatny transport na lotnisko komunikacją miejską.
Organizatorem wydarzenia był Burmistrz Miasta Bogdan Kożuchowicz oraz Towarzystwo Lotnicze w Świebodzicach.
- W takie dni, jak podczas pikniku, nasze lotnisku tętni życiem, energią, za co serdecznie dziękuję odwiedzającym. Ale pamiętajmy, że ten obiekt funkcjonuje na co dzień, korzystają z niego służby ratownictwa medycznego, pożarnicy; odbywają się tu szkolenia, kursy szybowcowe. Lotnisko w Świebodzicach spełnia swoją potrzebną funkcję – podkreśla burmistrz.
W czasie pikniku obiekt otwiera „drzwi” szeroko, dzięki czemu można z bliska zobaczyć i poznać budowę szybowca, samolotu; wielką frajdę sprawiły pokazy modeli latających z Aeroklubu Ziemi Wałbrzyskiej. Można się było przejechać ciężkim sprzętem opancerzonym, wsiąść do samochodu Straży Pożarnej. Wielki podziw budziły pokazy skoczków spadochronowych, którzy jak co roku wzięli udział w konkursie o Puchar Burmistrza Miasta.
Dla najmłodszych była bogata strefa zabaw z dmuchańcami, pływającymi łódkami, kulami wodnymi, itp. W niedzielę dodatkowej energii dodała plenerowa zumba.
W hangarze oglądaliśmy wystawę zdjęć lotniczych Pana Piotra Strzeleckiego członka TLŚ.
W niedzielę uwagę zwiedzających przyciągnęły zabytkowe auta, które już po raz drugi przyjechały do Świebodzic dzięki dobrej współpracy z grupą Moto Weteram Wałbrzych i jej szefem Pawłem Osiką. Stylowe mercedesy, syrenki, warszawy, amerykańskie krążowniki szos, ale i odrestaurowane motocykle budziły prawdziwy zachwyt. Rozstrzygnięto konkurs na najładniejsze auto i motocykl podczas pikniku – nagrody wręczył burmistrz Bogdan Kożuchowicz i Paweł Osika. Zwyciężył uroczy, miętowy fiacik 500 z przyczepą kempingową, a wśród jednośladów najlepszy był motocykl milicyjny.
Podczas obu piknikowych dni w namiocie Gminy Świebodzice każdy mógł otrzymać pamiątkową naklejkę, balon a dla milusińskich były też samoloty do składania i inne gadżety. W czasie trwania wydarzenia prowadzona była zbiórka na leczenie świebodziczanina Daniela Sadowskiego, zorganizowana przez przyjaciół rodziny. W akcję włączyła się grupa Angry Wolf z Wałbrzycha – motocykliści wozili chętnych za datki, wrzucone do puszek.
Dodatkową niespodzianką w niedzielę był występ sympatycznych Elektrogórali.