- Poszukiwacze skarbów” wykorzystali okazję, że park przechodzi obecnie rewitalizację i zwrócili się z wnioskiem o zgodę na przeszukanie obiektu do konserwatora zabytków i Urzędu Miejskiego w Jaworzynie Śląskiej. – W myśl legendy, że w okolicach dworca kolejowego rozbity był namiot króla pruskiego Fryderyka II, szukaliśmy jakichś pozostałości po nim. Nie udało się nic takiego odszukać, ale znaleźliśmy inne ciekawe przedmioty: potłuczoną niemiecką porcelanę, pfennigi niemieckie, halerze węgierskie, sygnet i dużo monet z okresu PRL-u – wymieniają członkowie stowarzyszenia.
Nie odnaleziono także kulek muszkietowych, które świadczyłyby o tym, że w tym miejscu toczyły się walki. Przypomnijmy, że historia Jaworzyny Śląskiej jest ściśle związana z wojskami pruskimi i królem Fryderykiem II. Sama nazwa Jaworzyna Śląska oznacza namiot królewski i nawiązuje do dziejów wojny siedmioletniej oraz stacjonowania pomiędzy Bolesławicami a Starym i Nowym Jaworowem, w okresie od czerwca do końca września 1761 r., wojsk pruskich. Toczyły one wojnę z koalicją austro-węgierską. W okolicach dzisiejszego dworca kolejowego miał znajdować się namiot króla Prus – Fryderyka II.
Członków stowarzyszenia „Aureus”, jak sami zapowiadają, jeszcze nie raz spotkamy na terenie naszej gminy. – To początek współpracy z gminą Jaworzyna Śląska. Już niebawem będziemy kierować wnioski do konserwatora zabytków o wydanie zgody na kolejne poszukiwania, oczywiście w ślad za faktami historycznymi. Wypatrujcie nas – zapowiadają poszukiwacze skarbów.
A już w sobotę, 25 maja członków stowarzyszenia spotkacie na stadionie miejskim w Jaworzynie Śląskiej podczas pikniku organizowanego przez stowarzyszenie Jaworzyńska Pozytywka. Przygotują dla odwiedzających m.in. poszukiwanie skarbów w specjalnej piaskownicy i stanowisko strzeleckie.