Z kolei od 28 października rozpoczyna się pierwszy etap prac na ul. Żeromskiego. Na razie będzie to wymiana gazociągu, utrudnienia obejmą wyłącznie parking po prawej stronie ulicy. Cała ulica Żeromskiego będzie przejezdna. Prace podziemne potrwają dwa tygodnie. Następnie, około 10 listopada, na odcinku od ulicy Puszkina do Rynku pojawi się ekipa remontowa, która przystąpi do wymiany nawierzchni i części chodnika. Wtedy ten odcinek będzie wyłączony z ruchu, przejazd będzie możliwy tylko do skrzyżowania z ulicą Puszkina. Wykonawca deklaruje, że zajmie mu to 2 tygodnie. Około 12 listopada do pracy przystąpi firma Stańczyk, która zajmie się remontem odcinka od skrzyżowania z ul. Puszkina do ul. Strzegomskiej. Ten odcinek będzie wykonywany w trzech etapach, aby maksymalnie umożliwić mieszkańcom i prowadzącym działalność gospodarczą dostanie się do swoich mieszkań i lokali.
Ważna informacja - ulica Żeromskiego będzie zamknięta dopiero w momencie, gdy będzie udostępniony przejazd przez ulicę Sienkiewicza. Chodzi o zachowanie drożności przejazdu przez Rynek.
Wszystkie te ważne informacje padły na spotkaniu z właścicielami lokali użytkowych z ulicy Żeromskiego, które zorganizował Urząd Miejski. Na pytania i wątpliwości handlowców odpowiadała sekretarz miasta Anna Żygadło, Witold Baran, inspektor w Wydziale Infrastruktury Technicznej UM oraz inspektor nadzoru nad całą inwestycją, Roman Konieczny.
- Postaramy się maksymalnie skrócić czas prac, zdajemy sobie sprawę z uciążliwości, zwłaszcza dla Państwa, którzy prowadzicie działalność gospodarczą - mówiła Anna Żygadło. - Przez cały czas trwania prac będzie udostępniony przejazd dla aut dostawczych.
Handlowcy nie ukrywali zniecierpliwienia przedłużającą się rewitalizacją centrum. Padło sporo gorzkich słów pod adresem wykonawcy i tempa prac prowadzonych na poszczególnych odcinkach. Największą obawą handlowców jest fakt, że niskie temperatury przerwą prace i ulica zostanie "rozgrzebana" i nieprzejezdna.
- Nie ma takiej możliwości, prace muszą być wykonane zgodnie z aneksem do umowy, przekroczenie terminu powoduje dla wykonawcy kary - wyjaśniał Roman Konieczny, inspektor nadzorujący całe zadanie. Nie bez znaczenia jest też fakt, że rewitalizacja odbywa się przy udziale środków unijnych i musi być zakończona i rozliczona zgodnie z ustalonymi terminami.
Skarbnik miasta Luiza Gass-Sokólska wyjaśniła także, że każda z osób prowadzących działalność w Rynku i okolicach może wystąpić do burmistrza o umorzenie lub rozłożenie na raty podatku od nieruchomości. To odpowiedź na stwierdzenie, jakie padło ze strony zebranych handlowców, że oczekują rekompensat od samorządu w związku ze spadkiem obrotów w swoich sklepach - spowodowanych trwającymi od kwietnia pracami.
Spotkanie zakończyło się w życzliwej atmosferze, a wychodzący przedsiębiorcy żartowali nawet, że życzą sobie i urzędnikom jak najlepszej pogody.
(Agnieszka Bielawska-Pękala)