- Obecnych 16 województw to wielkie metropolie, które dzielą środki finansowe między sobą i uciekają w rozwoju od pozostałych obszarów – twierdzi Szymon Heretyk. – Od czasu, kiedy Wałbrzych przestał być miastem wojewódzkim, ubyło nam blisko 20 tysięcy mieszkańców.
Poseł Grzegorz Napieralski uważa, że pomysł SLD jest optymalny w obecnej sytuacji ekonomicznej Polski.
- Oczywiście nasz projekt chcemy poddać pod konsultacje, żeby ludzie mogli się wypowiedzieć na jego temat, ale już wiemy, że w byłych miastach wojewódzkich około 50 procent mieszkańców popiera takie rozwiązanie – mówi Napieralski. – Jest w Polsce wiele miast wojewódzkich, które na reformie Jerzego Buzka wiele straciły i z pewnością w gronie tych miast jest Wałbrzych.
Według posła Napieralskiego, powrót do stanu z 49 województwami, to szansa na harmonijny rozwój poszczególnych regionów w Polsce, a także szansa na wzrost atrakcyjności dla miast wojewódzkich.
- To był system, który działał sprawnie i dlatego uważamy, że te 49 województw to optymalne wyjście – mówi Napieralski. – Nie zgadzamy się z głosami, które zarzucają naszemu projektowi, że spowoduje wzrost wydatków na administrację, a wręcz jesteśmy pewni, że te wydatki na administrację zmaleją.
Przedstawiciele SLD stwierdzili również, że na razie za wcześnie, by jasno określić przyszłość i przydatność Powiatów, bowiem właśnie te konsultacje wykażą, czy Powiaty w nowym systemie administracji miałyby rację bytu, czy też należałoby je rozwiązać. Jednocześnie polityki lewicy są zaskoczeni dość ostrą krytyką ze strony innych ugrupowań politycznych dotyczących ich projektu.
- PO krytykuje ten projekt i nie chce na jego temat dyskutować – twierdzi Napieralski. – Atakując ten projekt PO pokazuje swoją bezradność. To nie jest tęsknota za PRL-em, ale po prostu chęć doprowadzenia do mniejszych dysproporcji między miastami i regionami.
Politycy lewicy uważają również, że Wałbrzych jako miasto wojewódzkie zdecydowanie zyska na tym przedsięwzięciu, ale również spowoduje to, że zwykły obywatel wiele spraw będzie mógł załatwić w Wałbrzychu, a nie jak dotychczas we Wrocławiu.
- Dwie katastrofy, które doprowadziły do regresu Wałbrzycha i jego olbrzymich problemów, to upadek górnictwa oraz właśnie pozbawienie Wałbrzycha miana miasta wojewódzkiego – mówi z przekonaniem radny SLD Mirosław Lubiński.
Szymon Heretyk podkreślił, że takie rozwiązania jak proponuje SLD są potrzebne i świadczy o tym choćby idea prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja dotycząca stworzenia Aglomeracji Wałbrzyskiej.
- Samorządowcy doszli do przekonania, że samodzielnie nie są w stanie zrealizować wielu projektów, a ich siła i szansa tkwi w porozumieniu i wspólnym działaniu w ramach Aglomeracji Wałbrzyskiej – mówi Heretyk. – I właśnie idea SLD dotycząca województwa wałbrzyskiego ma też na celu dbanie o Wałbrzych, ale również o ościenne gminy wchodzące w skład tegoż województwa.