Wspaniałą zabawę dla mieszkańców przygotowali mieszkańcy Kalna. Organizatorem ziemniaczanego święta były także panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Kalna, które zadbały o to, aby na stołach nie brakowała ziemniaczanych przysmaków.
- Atrakcji było co niemiara. Nasze panie z Koła Gospodyń Wiejskich zadbały o swojskie jadło. Nie mogło zabraknąć pieczonych ziemniaków, starodawnej prażonki z cebulką, boczkiem, kapusty i ziemniaków, a to wszystko zapieczone w kociołku nad ogniskiem, swojskiej kaszanki, kiełbaski, domowego chleba ze smalcem i ogórkiem, wspaniałych ciast, sałatek i owoców. Zabawa była bardzo udana, rozmowom i żartom nie było końca. Pogoda nas nie rozpieszczała, ale nasi mieszkańcy postarali się, aby uczestnicy wspólnej zabawy nie narzekali na nudę. Będzie co wspominać - mówi Ewa Wołek z Kalna.
Po raz pierwszy na terenie swojej wsi Święto Pieczonego Ziemniaka zorganizowali także mieszkańcy Pożarzyska. Pomysłodawcą imprezy była Ochotnicza Straż Pożarna z Pożarzyska.
- Strażacy przygotowali dla mieszkańców wspaniałą zabawę, przy ognisku pieczenie kiełbasek i oczywiście ziemniaków. Dla naszych najmłodszych, zamki dmuchane i przejażdżki wozem strażackim. Dla najmłodszych mieszkańców naszej wsi strażacy zorganizowali konkurs na najładniejszą figurkę z ziemniaka. Żony strażaków przygotowały słodki poczęstunek w postaci ciast. Zabawa trwała do późnych godzin wieczornych. Dziękujemy wszystkim za pomoc w organizacji zabawy - mówi Łukasz Brańka sołtys Pożarzyska.