Już w pierwszym dniu pobytu na gości z Włoch czekało mnóstwo atrakcji. Grupa z Reiti wspólnie z rówieśnikami z II LO pojechała na wycieczkę do Krzeszowa i do skalnego rezerwatu krasnoludków. Włosi musieli przejść prawdziwy „chrzest na Polaka” i po wypowiedzeniu słów „chrząszcz brzmi w trzcinie” oraz pokonaniu toru przeszkód, zostali pasowani przez Ducha Gór na Polaków. Kolejne dni pobytu obejmowały zwiedzanie Świdnicy, Wrocławia, Zamku Książ i wspólną kolację, podczas której próbowano potraw z polskiej kuchni.
- Podczas jednego z wieczorów zaproponowaliśmy młodzieży wspólne gotowanie. Hitem kulinarnym okazały się własnoręcznie lepione pierogi - jako danie polskie – i spaghetti alla carbonara wykonane przez naszych włoskich przyjaciół – informuje Jacek Iwancz, wicedyrektor II LO.
Na zakończenie pobytu młodzież przygotowała prezentacje multimedialne o swoich miastach i szkołach. Były także występy zespołu Krąg, który zachwycił barwnymi strojami i żywiołowością tańców polskich. Przygotowany został również konkurs wiedzy na temat Włoch i Polski. Zmierzyły się w nim dwie trzyosobowe drużyny, które odpowiadały na przygotowane wcześniej pytania o tradycjach, kulturze, polityce i sporcie obu narodów. Wolny czas uczniowie zapełniali wspólną zabawą, spotkaniami i rozmowami.
- Niektórzy zaprzyjaźnili się tak bardzo, że na rewizytę nie będą pewnie czekać do października, lecz spotkają się już podczas wakacji.- śmieje się wicedyrektor Iwancz.
