Jednak żniwa były trudne z uwagi na upały – maszyny się przegrzewały, ludzie byli zmęczeni, więc nietrudno było o wypadek. W związku z suszą były też duże zagrożenia - spaliły się 2 hektary zboża w Olszanach –mówi Stanisława Górska, sołtys Olszan i radna Rady Miejskiej w Strzegomiu. Podobnego zdania jest Andrzej Szczepanik, sołtys Tomkowic. - Pogoda w tym roku była sprzyjająca dla rolników. Susza przyspieszyła tempo prac i spowodowała, że bardzo szybko zakończyliśmy żniwa. Plony rzepaku są dobre, a pszenicy i jęczmienia - bardzo dobre. Najbardziej ucierpiały w skutek upału kukurydza i buraki cukrowe. Zbiory będą nikłe. Newralgicznym punktem okresu żniwnego były niestabilne temperatury, anomalie pogodowe - susza, burze i gradobicia, które spowodowały wiele nieszczęść rodzinnych - pozrywane dachy, szkody w uprawach i gospodarstwach. Mimo to, żniwa w gminie Strzegom w tym roku są udane – wyjaśnia radny Rady Miejskiej w Strzegomiu i przewodniczący komisji ds. wsi.
- Jest za co dziękować Bogu i ludziom. Dobra pogoda w maju spowodowała, że mimo wielkich upałów rolnicy nie mają znaczących strat w plonach zbóż, a niektórzy osiągają bardzo dobre efekty. Martwi mnie jednak stan uprawy kukurydzy i buraków, ale mam nadzieję, że sytuacja się poprawi i będziemy mogli radować się dobrymi zbiorami.
Cieszę się z tegorocznych plonów, za które podziękujemy 23 sierpnia br. podczas dożynek gminnych w Jaroszowie. Mszę św. dożynkową odprawi ks. Marek Krysiak, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Jaroszowie. Już dziś na nasze gminne dziękczynienie serdecznie zapraszam – komentuje Zbigniew Suchyta, burmistrz Strzegomia.
