Znane już są szacowane przez właścicieli obiektów przy ul. Westerplatte straty. To niebagatelna suma – 5 mln zł. Przyczyna pożaru wciąż nie jest pewna, ale śledczy jako przyczynę prawdopodobną podają tarcie elementów metalowych i iskrzenie maszyn produkujących filc.
W hali w momencie, gdy wybuchł pożar, przebywało dwunastu pracowników. Część z nich próbowała ugasić ogień, jeden mocno się zatruł czadem. W końcu wezwano straż pożarną.
Pożar w halach należących do firmy Comfort gasiły dwadzieścia dwie jednostki straży pożarnej. Udało się uratować mienie warte kilkanaście milionów złotych.
Więcej na ten temat:
* Czarny dym nad Westerplatte - pierwsza relacja z miejsca zdarzenia z galerią zdjęć i dwoma filmami,
* Ekipa dochodzeniowo–śledcza policji i strażacy pracują na miejscu czwartkowego pożaru.