W jednym z samoobsługowych sklepów spożywczych na terenie Świdnicy, czujność obsługi wzbudziło zachowanie mężczyzny, który nerwowo rozglądając się na boki wkładał artykuły spożywcze pod kurtkę. Następnie wymieniony minął linię kas i usiłował opuścić sklep bez płacenia za zakupy.
Kiedy obserwująca całe zajście pracownica placówki próbowała go powstrzymać, mężczyzna zaczął się wyrywać, a następnie uderzać i dusić kobietę. Na pomoc ekspedientce ruszyła jej koleżanka, dzięki czemu, wspólnymi siłami kobiety uniemożliwiły agresywnemu złodziejowi opuszczenie sklepu.
Wezwani na miejsce świdniccy policjanci przejęli zatrzymanego. Pod jego kurtką ujawnili schowane cztery opakowania kawy, dwa piwa oraz trzy konserwy mięsne.
Po sprawdzeniu danych mężczyzny okazało się, że jest to 54-latek, który wielokrotnie już dopuszczał się tego typu czynów. W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Wymieniony trafił do policyjnego aresztu, po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej. Jest to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności aż do 10 lat.