27 września br. jeden z patroli Wydziału Ruchu Drogowego świdnickiej komendy w godzinach porannych pełnił służbę na terenie gminy Żarów. Policjanci kontrolowali prędkość z jaką w terenie zabudowanym poruszają się kierowcy. Około godziny 8.00 funkcjonariusze dokonali pomiaru prędkości pojazdu marki BMW. Ten przekroczył prędkość o 58 km/h. W miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h- kierowca pędził 98 km/h.
W związku z popełnionym wykroczeniem mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli, dali kierowcy sygnał do zatrzymania się, ale ten, zignorował ich polecenia i gwałtownie przyśpieszył. Policjanci podjęli pościg za uciekinierem, podając przy tym sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania pojazdu, które ten również zignorował.
I pędził dalej…. jak się okazało wprost do swojego domu. I kiedy był już przekonany, że mu się udało i kolejny dzień spędzi w domowym zaciszu - został zatrzymany.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że amator szybkiej jazdy i domowego zacisza to 31-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości w związku z odbyciem kary pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy. Mężczyzna trafił już do aresztu śledczego, gdzie odbędzie wcześniej zasądzoną karę pozbawienia wolności, ale czy skończy się na 6 miesiącach o tym zdecyduje Sąd.
31-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Za popełnienie tego przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi zatrzymali także dowód rejestracyjny od pojazdu BMW, którym poruszał się 31-latek, bo jak wykazały policyjne bazy danych pojazd nie został dopuszczony do ruchu, nie miał ważnych badań technicznych,.
Mężczyzna został także ukarany mandatem w wysokości 1500 zł, a 13 punktów karnych wpłynęło na jego konto w związku z przekroczeniem prędkości o 58 km/h w obszarze zabudowanym, policjanci zatrzymali również 31-latkowi prawo jazdy.