Trzej dziewiętnastoletni mieszkańcy Żarowa jechali autem, w którym policja podczas rutynowej kontroli odnalazła blisko 200 porcji amfetaminy. Woreczki z białym proszkiem leżały sobie pod siedzeniem kierowcy.
Młodzi żarowianie jechali volkswagenem golfem należącym do jednego z nich. Gdy funkcjonariusze żarowskiego komisariatu znaleźli biały proszek, żaden z mężczyzn nie chciał się przyznać do tego, że to jego narkotyki. Całą trójka trafiła więc na komisariat. I tu właściciel golfa przyznał, że amfetamina jest jego. - Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu – mówi starszy aspirant Katarzyna Czepil z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. - Za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość nawet do 8 lat pozbawienia wolności.