Pojazd zakupiono w ramach dotacji celowej z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, zaś wózek do przewożenia poszkodowanego został sfinansowany z 1% podatku przekazanego przez społeczność lokalną oraz turystów w 2012 roku. Uroczyste przekazanie quada w użytkowanie oraz prezentacja jego możliwości w czasie pokazowej akcji ratowniczej odbyły się wczoraj na Przełęczy Sokolej w Górach Sowich. W uroczystości wziął udział Sekretarz Województwa Dolnośląskiego Dariusz Kowalczyk, Prezes Zarządu Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej GOPR Krzysztof Bielecki oraz Naczelnik Grupy Zdzisław Wiatr.
Nowy nabytek GOPR to jedno z pierwszych tego typu urządzeń stosowanych w ratownictwie górskim w Polsce. Kilka innych pojazdów z napędem gąsienicowym znajduje się od kilku lat na wyposażeniu grup regionalnych GOPR, w tym jeden dwuletni quad Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej przeznaczony do akcji ratowniczych w masywie Śnieżnika i okolicach.
-Dzięki opcjonalnemu zastosowaniu napędu gąsienicowego znacznie skraca się czas dotarcia ratowników oraz czas zwiezienia poszkodowanego w porach przejściowych, czyli jesienno-zimowych i zimowo-wiosennych. Wtedy nie możemy zastosować samochodu terenowego czy też typowego quada z uwagi na zalegający śnieg w wyższych partiach gór, ani też skutera z uwagi na zbyt małą warstwę śniegu lub zaleganie śniegu połaciami. W takich warunkach często docieraliśmy bezpośrednio do poszkodowanego pieszo lub na nartach i znosiliśmy go w ten sam sposób, co znacznie wydłużało czas prowadzenia akcji - stwierdza Mariusz Rzepecki, zastępca Naczelnika Grupy Wałbrzysko-Kłodzkej GOPR ds. Służby Górskiej.
Nowy quad umożliwia szybką zamianę kół na napęd gąsienicowy, a co za tym idzie, zmianę podłoża z ziemnego na śniegowy i lodowy i z powrotem. Duża moc pojazdu - 72KM - pozwala pokonywać bez problemów trudny teren. Poszkodowany transportowany jest w wózku przyczepionym do quada. Dodatkową zaletą jest możliwość transportu dwóch ratowników.
-Zasięg działania naszej grupy jest bardzo duży. Obejmuje on teren Sudetów Środkowo-Wschodnich od Kamiennej Góry aż po całą Kotlinę Kłodzką. To obszar 2400 km2 i 1600 szlaków turystycznych. Aby umożliwić równie szybkie dotarcie do poszkodowanego na całym tym terenie potrzebowalibyśmy jeszcze minimum dwa takie pojazdy. Prosimy więc o wsparcie między innymi w postaci przekazania 1% na działania ratownicze prowadzone przez naszą grupę. Jednocześnie dziękujemy tym wszystkim, którzy wsparli nas do tej pory - podkreśla Zdzisław Wiatr, Naczelnik Grupy Wałbrzysko-Kłodzkej GOPR.
Chętne osoby mogą wesprzeć ratowników przekazując 1% podatku Fundacji Wspierania Ratownictwa Górskiego, Sportu oraz Działalności Charytatywnej „Radan” (Nr KRS 0000283966), wpisując cel szczegółowy „Grupa Wałbrzysko-Kłodzka GOPR”.
Rocznie góry, w których działa Grupa Wałbrzysko-Kłodzka GOPR, odwiedza w sumie blisko 500 tysięcy turystów i narciarzy. By im pomóc 144 ratowników ochotników oraz 12 ratowników zawodowych pełni dyżury w 4 stacjach ratowniczych, a w sezonie zimowym również w dodatkowych stacjach i punktach ratunkowych zlokalizowanych przy kompleksach narciarskich. W 2012 roku ratownicy grupy zorganizowali w górach 40 wypraw ratunkowych, w tym 2 z użyciem śmigłowca, 107 akcji oraz 32 interwencje, udzielając pomocy 207 poszkodowanym. Na zorganizowanych terenach narciarskich przeprowadzili 405 akcji, w tym 2 z użyciem śmigłowca oraz 196 interwencji pomagając 601 osobom.
