Spore zapasy miał w domu 56–letni świebodziczanin. Grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie 110 kilogramów tytoniu i 215 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy skarbowej.
Handlarz wpadł przypadkiem. W jego progi zawitali policjanci z Komisariatu Policji w Świebodzicach, którzy prowadzili czynności w sprawie rozboju. Miejscowi mundurowi wspólnie z funkcjonariuszami z wałbrzyskiego urzędu celnego przeszukali jego mieszkanie. I zabezpieczyli tytoń o wartości blisko 45 tys. zł oraz alkohol o nieustalonej jeszcze wartości.
- Część zabezpieczonego alkoholu była rozlana do butelek, a część znajdowała się w baniakach – mówi starszy aspirant Katarzyna Czepil z komendy powiatowej. - W domu mężczyzny znajdował się także sprzęt do produkcji alkoholu.
Używki zabrali funkcjonariusze urzędu celnego, którzy będą prowadzić dalsze czynności w tej sprawie.