Do świdnickich policjantów zgłosiła się kolejna osoba oszukana przy inwestycjach giełdowych. 75– letni mieszkaniec naszego powiatu zawiadomił, że został oszukany. Jak wynikało z jego relacji pod koniec maja 2024 roku odebrał telefon od nieznanej mu osoby, która zapytała, czy jest zainteresowany inwestycją w metale szlachetne. 75-latek chciał spróbować inwestycji, dlatego zgodnie z instrukcjami wpłacił 950 złotych.
Po wykonaniu przelewu rzekoma konsultantka, ponownie zadzwoniła twierdząc, że konieczne jest zwiększenie obrotów inwestycji i dlatego należy wpłacić kolejna kwotę 27 tysięcy złotych. Z 75-latkiem rozmawiali także inni pracownicy rzekomej platformy inwestycyjnej i tak pokierowali rozmowa, że poszkodowany wpłacił kolejną gotówkę.
Mężczyzna był w stałym kontakcie z rzekomymi pracownikami inwestycyjnymi którzy poinformowali , że jego pieniądze pracują i przyniosły już spory zysk, a wg platformy zarobił już 56 tysięcy dolarów.
75-latek postanowił więc zakończyć inwestycję i wypłacić to co zarobił, ale wówczas rzekomy pracownik inwestycyjny nakazał zapłacić podatek od zysku. Mężczyzna wpłacił na wskazane konto pod 41 tysięcy złotych i oczekiwał na swoje pieniądze. Wówczas został poinformowany, że jego środki zostały zablokowane, a żeby je odblokować konieczna jest wpłata 40 tysięcy złotych. Mężczyzna nie mógł sam wykonać tego przelewu więc zobligował żonę do wpłaty wskazanej kwoty. Kobita wpłaciła 20 tysięcy na wskazane konto po czym bank zablokował jej rachunek i wówczas w banku odwiedziła się, że padli ofiarą oszustów.