Aktem oskarżenia zakończyło się śledztwo w sprawie dwudziestoczteroletniego Dawida G., który w styczniu napadł na sklepogalerię przy ul. Grodzkiej. Mężczyzna sterroryzował sprzedawczynie pistoletem na plastikowe kulki, który wyglądał jak prawdziwa broń.
Za rozbój Dawidowi G. grozi od 2 do 12 lat więzienia. Mężczyzna wymachując plastikowym pistoletem zmusił dwie kobiety do wydania gotówki – 1,5 tys. zł. Wkrótce został schwytany przez policję, aresztowano go. - Oskarżony był wcześniej karany - mówi prokurator rejonowy Marek Rusin.