Tuż po godzinie 8 na skrzyżowaniu ulic Łącznej i Esperantystów 27 maja doszło do karambolu 4 aut– w tym autobusu wiozącego pasażerów z LG.
Pisaliśmy wtedy,że na szczęście nikt nie ucierpiał.Jednak po paru dniach we wrocławskim szpitalu zmarł mężczyzna poszkodowany w wypadku. Jechał wraz z rodziną na komunię.Prawdopodobnie w wyniku uderzenia doznał urazu mózgu.
Przypomnijmy:
Przyczyną wypadku była brawura, nierozwaga i promile kierowcy Citroena Berlingo, który jak ustalili przybyli na miejsce policjanci wjechał na skrzyżowanie już po zapaleniu się czerwonego światła. Wpadł na jadącą z naprzeciwka Lagunę, która następnie odbiła i zderzyła się z Toyotą.
Jak potwierdza Katarzyna Czepil oficer prasowy policji świdnickiej kierowca, który spowodował wypadek był pod wpływem alkoholu.
Za popełnione czyny grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.