30-latka na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych wystawiła do sprzedaży telefon komórkowy i już po chwili zgłosił się zainteresowany ogłoszeniem. "Zainteresowany" napisał do kobiety przez popularny komunikat, a nie przez platformę sprzedażową!
„Zainteresowany kupnem” przesłał kobiecie link, z którego po zalogowaniu miała odebrać pieniądze za telefon. Po otrzymaniu linku partner 30-latki, który pomagał w transakcji, otworzył link gdzie wyświetliły się nazwy baku po wybraniu swojego uzupełnił wszystkie dane zawarte w formularzu min. te do logowania poprzez bankowość elektroniczną. To spowodowało, że oszuści otrzymali dostęp do kontra i oszczędności sprzedające. Po chwili 30-latka zaczęła otrzymywać wiadomości sms z banku i nie miała już możliwości zalogowania się do swojej bankowości elektronicznej. Kiedy zadzwoniła na infolinie okazało się, że została oszukana. Oszust dokonał nieautoryzowanej transakcji na kwotę ponad 2 tysięcy złotych.