Policjanci z Komisariatu Policji w Strzegomiu zostali powiadomieni o pozostawionym bez opieki w wózku na klatce schodowej niemowlęciu. Gdy przyjechali na miejsce interwencji, na klatce schodowej stały dwa wózki dziecięce, lecz w żadnym z nich nie było dziecka. Policjanci udali się na kolejne piętra budynku. Na drugim piętrze usłyszeli głośne rozmowy, zapukali do drzwi mieszkania, otworzył im mężczyzna od którego wyczuwalny był alkohol. Gdy weszli do mieszkania, na podłodze zauważyli śpiącą kobietę, obok której znajdowały się dzieci - dwóch chłopców w wieku 6 miesięcy i dwa lata.
W mieszkaniu panował ogólny bałagan, na podłodze leżały puszki po piwie i butelka po wódce, a w powietrzu unosił się gęsty papierosowy dym.
W mieszkaniu oprócz 20 letniej matki dzieci znajdowały się dwie inne osoby. Wszyscy byli pijani w organizmie mieli od 1,30 do 2,60 promila alkoholu. Matka chłopców miała 1,30 promila została zatrzymana do wyjaśnienia i wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Chłopcy zostali przebadani przez lekarza pediatrę i przewiezieni karetką pogotowia do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Świdnicy. Pani doktor, która badała dzieci, stwierdziła, iż ich stan nie zagraża ich życiu i zdrowiu.
W chwili obecnej z matką chłopców prowadzone są czynności prokuratorskie. Jeżeli okaże się, że naraziła synów na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia może jej grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
O zdarzeniu został także powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich w Świdnicy.