Na jednym z portali sprzedażowych udostępniono ogłoszenie. Do sprzedaży oferowano zestaw markowych klocków w bardzo atrakcyjnej cenie, dużo poniżej ceny rynkowej która oscyluje w granicy 1600 złotych. Ofertą zainteresował się 41-letni mieszkaniec naszego powiatu. Mężczyzna postanowił kupić zestaw klocków z których można ułożyć sportowe auto. Przed zakupem prowadził konwersację ze sprzedającą go osobą. A także sprawdził jeszcze opinie o sprzedającym, a że znalazł wyłącznie pozytywne zdecydował się na zakup. Pieniądze przelał BLIKIEM na konto platformy sprzedażowej i oczekiwał na przesyłkę. Kiedy paczka dotarła okazało się, że co prawda były to klocki lecz na pewno nie te markowe które zamówił.
Mężczyzna skontaktował się z sprzedającym w celu ustalenia możliwości zwrotu. Początkowo sprzedający wskazał adres do zwrotu, który jak się okazało nie istnieje. Po ponownym kontakcie sprzedający podał kolejny adres, ale po sprawdzeniu go okazało się, że adres wskazany jest w jednym z państw Azji, a koszt wysyłki do tego państwa wynosi około 600 złotych.
Tylko po odesłaniu paczki platforma zgodnie z regulaminem może zwrócić pieniądze.
