W akcji ratunkowej wzięły udział jednostki świdnickiej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej w Świdnicy, świdnickiego Pogotowia Ratunkowego, w tym mistrzowskiej załogi, Policji i Straży Miejskiej. Akcję obserwował tłum gapiów. I takich był jej cel. Bo wypadek to jedynie symulacja zdarzenia, do jakiego dojść może, gdy kierowcy, piesi i rowerzyści nie zachowają szczególnej ostrożności na torach kolejowych.
zobacz film:
Ćwiczenia zostały zorganizowane przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. i Zakład Linii Kolejowych w Wałbrzychu w ramach kampanii społecznej Bezpieczny Przejazd – „Zatrzymaj się i żyj”. – Poprzez organizację takich symulacji chcemy propagować ideę bezpiecznych przejść na przejazdach kolejowych, pobudzić świadomość ludzi – wyjaśnia Krzysztof Wójcik z wałbrzyskiego Zakładu Linii Kolejowych. Akcja organizowana jest już od siedmiu lat. Dziś symulacje wypadków zostały przeprowadzone w dwudziestu dwóch miastach Polski, w tym po raz pierwszy w Świdnicy.
- To najbardziej widowiskowa forma pokazania ludziom, jakie niebezpieczeństwo czyha na nich w chwili nie zachowania ostrożności – dodaje Krzysztof Wójcik. Dwa lata temu podobna akcja została przeprowadzona w Wałbrzychu.
Tylko w 2009 roku w Polsce doszło do 250 wypadków na przejazdach kolejowych, w tym 51 śmiertelnych. Rok później na taką samą liczbę wypadków, już tylko 29 było ze skutkiem śmiertelnym.