Przyjechali z Wałbrzycha, upatrzyli sobie transformator wysokonapięciowy w jednej z podstrzegomskich miejscowości, odłączyli jego zasilanie i... uciekli. Wystraszyli ich pracownicy zakładu energetycznego, którzy przyjechali sprawdzić, co się stało.
Wałbrzyszanie (obaj w wieku 57 lat) nie uciekli jednak daleko. - Ukrywali się w krzakach – relacjonuje starszy aspirant Katarzyna Czepil z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. I w tych krzakach zostali znalezieni przez policjantów ze strzegomskiego komisariatu.
Mężczyznom grozi teraz do pięciu lat pozbawienia wolności. - Straty na szkodę jednego z zakładów na terenie gminy Strzegom wyniosły dwadzieścia tysięcy złotych – mówi Katarzyna Czepil. - Obaj zatrzymani byli trzeźwi. Zostali osadzeni w policyjnym areszcie do wyjaśnienia.
