Bez poważnych wypadków, rozbojów i kradzieży minęły Święta Wielkanocne w powiecie świdnickim.
Co prawda policjanci byli wzywani do interwencji aż 140 razy, ale wszystkie były raczej drobne. – Głównie chodziło o awantury rodzinne i sąsiedzkie, albo o zakłócanie ciszy czy porządku – mówi Katarzyna Czepil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Niewykluczone, że świdniczanie wzięli sobie do serca apele o bezpieczną jazdę. Nie zanotowano ani jednego wypadku. Policjanci zatrzymali w ciągu 3 dni zaledwie 8 kierowców, jadących na podwójnym gazie.