Cztery osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło przed godz. 14. między Komorowem a Mokrzeszowem. Poszkodowani to najprawdopodobniej mąż i żona oraz ojciec i córka – osoby, które jechały dwoma osobówkami. Kierowcy tira nic się nie stało. Droga nr 35 na wysokości stacji BP była przez kilka godzin zablokowana.
Jadący najmocniej zniszczonym w wyniku wypadku autem – 41-letni Mirosław J. i 38-letnia Joanna J. są w ciężkim stanie. Mężczyzna został odwieziony do wałbrzyskiego szpitala, kobieta – do Latawca. W drugiej osobówce jechali 48-letni Dariusz M. i 25-letnia Marcelina M. Mężczyzna ma stłuczenie klatki piersiowej, a kobieta ogólne potłuczenia.
Według słów świadków zdarzenia wypadek spowodował kierowca innego samochodu osobowego, który wyprzedzał w niedozwolony sposób. On odjechał z miejsca wypadku. Policja bada wszelkie okoliczności zdarzenia.
Przed godz. 18. uprzątnięto rozbite samochody, ruch zaczął odbywać się normalnie.
