Świdniccy policjanci nie ustają w prowadzonych akcjach profilaktycznych dotyczących oszustw na szkodę seniorów. Wszystko po to by nikt już nie dał się "złapać" na sztuczki przestępców. Dzięki naszym działaniom coraz więcej osób zna już metody którymi posługują się oszuści tj. „na wnuczka” i „na policjanta” czy „pracownika banku”. Mimo tego przestępcy w swojej pomysłowości nie ustają w próbach wyłudzenia pieniądze.
I tak też było w tym przypadku. Tuż przed weekendem na telefon stacjonarny małżeństwa seniorów zadzwoniła osoba podająca się za pracownika poczty z informacją, że poczta ma dla nich paczkę, ale nie ma na niej adresu. Oszuści tak poprowadzili rozmowę, że żona 80-latka z którą oszust rozmawiał przekazała im tą informację.
Po chwili ponownie rozległ się dzwonek telefonu, tym razem w słuchawce kobieta usłyszała mężczyznę który przedstawił się jako funkcjonariusz policji, rozpytując czy przypadkiem przed chwilą nie dzwonił ktoś z poczty. Kiedy seniorka potwierdziła-mężczyzna oznajmił, że rozmowa ta prowadzona był przez oszustów, którzy „napadają na ludzi” kradnąc ich oszczędności.