W piątek rano dyżurny świdnickiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Peugeot Partner. Auto, w nieustalonych okolicznościach, zniknęło z parkingu na jednym z miejskich osiedli. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego tamtejszej jednostki niezwłocznie podjęli czynności w tej sprawie. W wyniku pracy operacyjnej ustalili, że poszukiwany pojazd opuścił nasze województwo i znajduje się na terenie sąsiedniego - opolskiego. W celu zweryfikowania uzyskanych wcześniej informacji, policjanci udali się w na miejsce. Zastali tam zaparkowane dwa pojazdy - Peugeot Partner - skradziony kilka godzin wcześniej na terenie Świdnicy oraz pojazd marki BMW, a także dwóch zaskoczonych widokiem kryminalnych mężczyzn. Jeden z nich, 25-latek, próbował ucieczki. Siedząc za kierownicą osobowego BMW najechał na blokujący mu drogę radiowóz uderzając w niego. Jago plan okazał się bezskuteczny i obaj mężczyźni trafili w ręce funkcjonariuszy.
Zatrzymani zostali przewiezieni do świdnickiej jednostki, gdzie przeprowadzone zostały z nimi czynności procesowe. Ustalono, że to młodszy ze sprawców - 24-latek siedział za kierownicą skradzionego samochodu, pomimo sądowego zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, za co usłyszał zarzut. Przed sądem odpowie również za posiadanie substancji psychotropowych w postaci amfetaminy, którą policjanci zabezpieczyli przy nim w trakcie zatrzymania. Mężczyzna usłyszał też zarzut za kradzież z włamaniem do samochodu Peugeot Partner. Jego o rok starszemu koledze również przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu. Dodatkowo odpowie za zmuszenie funkcjonariuszy do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem.
Peugeot Partner o wartości 30 000 złotych, który dzięki sprawnym działaniom policjantów świdnickiej jednostki już kilka godzin po kradzieży został odzyskany, czeka na swojego właściciela.
Sąd zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech najbliższych miesięcy. Za przestępstwa, których się dopuścili, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.