Nietypowy sposób kradzieży wybrał sobie 16–letni świdniczanin. Chłopak zrywał złote łańcuszki z szyi przechodniów. Teraz stanie przed sądem.
Chłopak trzykrotnie dokonał kradzieży. 4 sierpnia ukradł łańcuszek 69- letniej mieszkance Świdnicy. Wartość strat wyniosła 500 złotych. 6 sierpnia jego ofiarą został 76-letni mężczyzna, któremu zerwał i ukradł złoty łańcuszek o wartości 1500 złotych. Ostatniej kradzieży dokonał 12 sierpnia spotkanej na ulicy 48 letniej kobiecie zerwał z szyi złoty łańcuszek o wartości 600 złotych i uciekł.
- Czynności podjęte przez policjantów doprowadziły do ustalenia i zatrzymania sprawcy tych zdarzeń. Ostatni skradziony łańcuszek, który nieletni zastawił w lombardzie został odzyskany przez policjantów - informuje rzecznik prasowy świdnickiej Policji Katarzyna Czepil.
Sprawą szesnastolatka zajmie się teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich w Świdnicy.