- Rodziny objęte asystenturą brały udział w warsztatach, które pozwoliły nabyć wiedzę i umiejętności dotyczące pomagania dziecku radzenia sobie z trudnymi uczuciami, stawiania zdrowych granic w relacjach z innymi czy skutecznego egzekwowania poleceń. Rodzice mieli również okazję poznać metody wychowawcze bez używania kar cielesnych - mówi Teresa Borowiec, żarowski asystent rodzinny.
Wspólne warsztaty, w których brały udział rodziny, objęte programem asystenta to nie wszystko. Wspólnym pomysłem żarowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i asystenta był także integracyjny wyjazd rodziców i ich dzieci do wrocławskiego zoo. - To była świetna inicjatywa, bowiem w grupie mieszkańców byli tacy, którzy po raz pierwszy odwiedzili zoo bądź od wielu lat nie mieli okazji zwiedzać obiekt. Jedną z większych atrakcji był "dziecięcy dziedziniec", gdzie najmłodsi uczestnicy głaskali i karmili smakołykami zwierzęta. Dużo radości dała również ekspozycja z pawianami masajskimi, które rozśmieszały naszych wycieczkowiczów - dopowiada Teresa Borowiec.
Rodziny objęte programem asystenta wciąż mogą liczyć na jego pomoc i wsparcie. I kolejne pomysły, inicjatywy, projekty, dzięki którym będą mogli podnosić swoje umiejętności wychowawcze.
(Magdalena Pawlik)