Blisko dwustu strażaków czuwa nad bezpieczeństwem mieszkańców gminy Żarów. Ich jednostki dysponują nowym i specjalistycznym sprzętem, a i sami strażacy są coraz lepiej wyszkoleni. Każdy rok przynosi zmiany i kolejne pomysły, które z pomocą życzliwych osób udaje się realizować. O tajnikach pracy w tym zawodzie rozmawiamy z żarowskimi strażakami.
Zazwyczaj praca strażaka kojarzy się z gaszeniem pożarów, a żartobliwie ze ściąganiem kotów z drzewa. Jednak tak naprawdę zakres ich obowiązków jest dużo bardziej rozbudowany. - Jest wypadek samochodowy, nie można wyciągnąć z auta poszkodowanej osoby - jedziemy. Jest powódź, trzeba ratować ludzi i ich dobytek - jedziemy. Gdzieś zalęgły się osy i stwarzają niebezpieczeństwo - jedziemy. Staruszce uciekł kot na drzewo i nie chce zejść - również jedziemy. I tak jeszcze można by długo wymieniać. Jesteśmy zawsze tam, gdzie jest potrzeba - mówi Ireneusz Zadylak, komendant gminny jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Żarowie.
Miniony rok był dla żarowskich strażaków bardzo udany. Dzięki wsparciu finansowemu gminy, Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy i województwa do żarowskich jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych trafiło dużo nowego sprzętu przeciwpożarowego. To był rekordowy rok pod względem pozyskania nowych samochodów, które dziś pozwalają lepiej wypełniać służbę druhom z Imbramowic, Mrowin, Kalna i Żarowa. Strażacy jednak zwracają również uwagę na inny charakter swojej pracy. - Druhowie naszej jednostki nie tylko biorą udział w akcjach ratowniczych, ale także w działaniach społeczno-kulturalnych na rzecz naszej wsi. Angażujemy się w pracach przy budowie kościoła i domu parafialnego w Mrowinach, pomagamy przy organizacji festynów organizowanych przez Radę Sołecką i LZS, zabezpieczamy sportowe turnieje i uczestniczymy w różnych pracach przy Szkole Podstawowej - wylicza Ireneusz Kozieł, prezes jednostki OSP w Mrowinach.
Każda praca wymaga przygotowania teoretycznego i zdobycia umiejętności praktycznych. A jak swoją pracę oceniają sami strażacy? - Zawód strażaka wiąże się z wieloma specyficznymi cechami. Każdy strażak przede wszystkim powinien umieć szybko podejmować trafne decyzje, bo to one często decydują o życiu ratowanych ludzi i jego własnym zdrowiu. W szeregach naszej jednostki aktywnie działa 24 strażaków. Jakie mamy plany na dalszą działalność? Na ten rok zaplanowane zostało odnowienie elewacji Strażnicy, zakup kolejnych sprzętów ochrony osobistej i podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Oczywiście cały czas będzie rozwijana Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, w której aktualnie uczestniczy 8 młodych adeptów strażackich. A wszystko po to, aby miał kto godnie zastąpić starsze pokolenia strażaków - cieszy się Miłosz Laskowski, prezes jednostki OSP w Kalnie.
W intencji druhów strażaków w niedzielę, 4 maja w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żarowie została odprawiona uroczysta msza święta. Druhowie w ten sposób uczcili również pamięć Świętego Floriana, patrona strażaków.
Na terenie gminy Żarów funkcjonuje siedem jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych zlokalizowanych w Pożarzysku, Wierzbnej, Imbramowicach, Żarowie, Bukowie, Kalnie i Mrowinach. Trzy z nich, jednostki OSP w Pożarzysku, Żarowie i Imbramowicach znajdują się w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego. Już niebawem kolejna z nich dołączy do tego systemu.
(Magdalena Pawlik)